Forum drużyny LST

Sadom

No i ostatni mecz sezonu. Szybko mineło, nie? No cóż panowie, to czego mógłbym sobie życzyć, to to byśmy zagrali na pełnym luzie, we wspaniałej atmosferze. Żebyśmy po ewentualnej wygranej powodującej zdobycie przez nas v-ce mistrzostwa, nie cieszyli się z wyniku lecz z naprawde fajnie spedzonego razem czasu. A wierze, ze jest to mozliwe. Poprostu przyjdźcie i sie dobrze bawcie.. mozliwe, ze ten ostatni raz w takim składzie.

Aaa... i jeszcze jedno.. przepraszam bardzo, ale ze wzgledu na prace ja sam nie bede mogl sie stawic na meczu. Poprowadzi was zatem Prezezo. Żałuje bardzo, że nie bedzie mnie z wami w tym waznym momencie, ale bywają w życiu sytuacje, których nie da sie przeskoczyć. Licze jednak, ze nawet jesli nie ze mną, to dla mnie dacie rade wygrac to spotkanie. Zadedykujcie sadomowi na czacie kazdego strzelonego gola (a wierze, ze bedzie ich wiele) i tym sposobem chociaz zaznaczcie moją obecnosc na czacie..

Termin: niedziela, godzina 20:00
gramy tutaj:

Krzysztofek

A jak strzelimy samobója?

witek

raczej bede ale sedziuje ISQ o tej samej porze

dziki

Ja nie obiecuje, chociaż bardzo się postaram. Bo moandewageński potomek rodu jagiellonów się okazać, że będę w Krakowie. A to bym nie wykluczało.

olli

Będę