Forum drużyny LST

Dżakpałer

Mecz ów odbędzie we wtorek Wink

Zagramy z naszymi ligowymi rezerwami, licze że będzie mniej chaosu w naszych szeregach w trakcie tego meczu Wink

termin:wtorek 22 sierpnia godzina 20 Wink

gramy na naszej arenie ---> [link widoczny dla zalogowanych]

sędzia głowny : Redhawk
sędzia techniczny:

Weezee

Moandewageński potomek rodu jagiellonów macie mnie po meczu z SPO za świętą krowe więc przepraszam . Chyba przyjde i MUSZE zagrać dobrze . Bo jak nie to będzie znak wypalenia chyba : Sad

prezezo

Weezee ty sie nie spinaj na to ze MUSISZ dobrze zagrac bo inaczej my cie mamy dość, tylko przychodz na mecze i sie staraj. I tylko o to coniektorzy moga miec i mają do ciebie żal. Nie mozesz po dwoch nieudanych odslonach wychodzic i sie złościc. Jestesmy jedną ekipą i jak tobie pytania nie leżą to pamietaj ze zawsze mozesz pomoc w szatni. To jest to co ja mam tobie do powiedzenia. Pamietaj ze ja w zyciu do ciebie nie bede mial zalu jak pojedziesz pięć biegów i zainkasujesz pięć zer. Ot, to jest zabawa. Ale jak zachowujesz sie tak jak chciazby dzis to mnie i nie tylko mnie do szału doprowadza. To tyle w tym temacie. Nie łam się Smile

witek

no bede bede

Dżakpałer

Weezee

olli

Powinienem być Very Happy

dziki

Się postaram. Dobrze by było przypomnieć koło 15;)

pizmak

Nie wiem czy będe Confused

Chyba że się brat ulituje (i tak się ulitował bo o 21 wpuszcza mnie na quiz o PLK Very Happy

)

witek

Czemu ja niejestem traktowany na równi z innymi zawodnikami i moje słowo że weekendy mi pasują ma sie w dupie ?

prezezo

Pare słów odnośnie tego co się ostatnio dzieje. Wczorajszy mecz się nie odbył z prostej przyczyny. Zaczynają sobie ludzie lecieć w kulki i tyle. Było nas AŻ czterech (poza mną JB, Weezee i Witek). A gdzie kolega Olli? A gdzie kolega dziki? Przecież to są kpiny. Za chwile zacznie sie wielkie tlumaczenie pewnie tych panów ze napisali 'powinien byc' albo 'nikt mie nie przypomnial' Ludzie tak ciezko jest napisać? NIE BEDZIE MNIE. ? Okazalo by sie wtedy ze bedzie nas 3 czy 4 to by sie mecz odwołało i po sprawie. A tak zrobiliscie genialnie pare osób w balona i po sprawie. Witek ma zal ze nie rozegralismy tego meczu w czworke. OK. Pewnie. Moglismy. Ale wtedy pojawila by sie notka ze mecz zostal rozegrany i szanowni panowie 'obecni-nieobecni' by nie mieli sobie nic do zarzucenia. Przeciez mecz sie odbył czyż nie? Zaczyna mnie to powoli irytować, bo przychodząc tutaj liczylem na to, ze są tutaj (w przeciwienstwie do DS) ludzie powazni i słowni. A tutaj drugi mecz z rzedu mamy do czynienia z ośmieszaniem się. To tyle w tym temacie. Mam nadzieje, ze coniektorzy zrozumieją, ze istnieją jeszcze inni, tacy ktorzy wspolne mecze poki co traktują w miare powaznie. Pozdrawiam.

Dżakpałer

olli

Cóź, na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko to, że od wczorajajszego popołudnia do teraz (11:36) nie miałem internetu (przepinali jakieś kable, teraz dopiero naprawili), a że przyszedłem do domu 5 minut przed meczem nie miałem po prostu technicznej możliwości zagrania w meczu. Przepraszam.

dziki

Dostałem nawet przypomnienie koło południa ale się po prostu nie wyrobiłem. Niestety panowie nie moja wina, że nie jestem jeszcze samowystarczalny i nie stać mnie na np. taksówkę. To raz, dwa nie każdy ma komputer przeznaczony do użytku indywidualnego kochany Prezezie. U mnie w domu jest 5 osób. Kazda z nich korzysta z tegoż komputera gdy jest jej potrzebny - i tak np. siostra w ostatnim czasie włazi na strone studiów i ją przegląda, brat sprawdza wyniki egzaminów jednocześnie piszac jakąś pracę a ojciec z matką piszą regulaminy. Widzisz - jesli to bylby mecz ligowy to wybrałbym się z chęcia do kogoś znajomego, ale uznałem, że skoro to sparing to ktoś się znajdzie a ja poczekam na kompa na spokojnie. Jak sam JB wspomniał byłem koło 21, jednak mecz się nie odbył. Trudno - nie rozpaczajcie tylko na spokojnie umówce sparing w innym terminie - najlepiej w późniejszej godzinie, kiedy prawie każdy z nas ma największą szansę "przedostania" się do internetowego świata. Nawet kosztem przyjaciół, którzy czasami o tej godzinei właśnie planują wyjść na pole, do parku czy restauracji.

Zyje jak umiem kochany Prezezie. Wybacz, że nie jestem jeszcze na tyle dorosły by być pewny tego co będę na 100 % robił wieczorem danego dnia.

Ah i byłbym zapomniał - wspominałem i Arkowi i Sadomowi, że na meczach Wisły jestem niestety nieobecny. Ostatnio zjawiłem się na prośbę, ale jako, że skład był wyszedłem. Więc jak łatwo obliczyć - opuściłem jak narazie 1 sparing bez zapowiedzi. Strasznie dużo.

witek

JB wszystko Ci co o tym sądze napisałem na gg Razz

tu juz nie bede pisal

Weezee

A ja lubie wszystkich i jak ich nie ma to mówi sie trudno . IFQ jest zabawą przecież Smile

a nie każdy czasem ma humor na zabawe lub coś w tym stylu

Krzysztofek

Melduje się że już wróciłem z wakacji, i już nie wyjeżdżam nigdzie, w przeciągu najbliższych dni jak coś.